W poprzednim poście pokazałam "przeplataną" serwetkę frywolitkową.
W jednym z komentarzy obiecałam Madziuli,
że pokażę w jaki sposób je zrobić.
Od czego zaczynamy?
Od schematu ;-)
A następnie robimy osobno część pierwszą i drugą.
Kiedy już je mamy, bierzemy rzeczone w sprytne nasze dłonie i zaczynamy przeplatanie:
Czyli: przez jeden z łuczków mniejszej części (pierwszej) przekładamy dwa kółeczka części większej (drugiej).
Należy zwrócić przy tym uwagę, żeby obie prawe strony były na górze, a lewe na dole.
Uprzedzam pytanie która strona jest prawa, a która lewa: ta subiektywnie lepsza i ładniejsza jest stroną prawą.
Jednocześnie informuję, że powyższe stwierdzenie nie jest odzwierciedleniem moich poglądów politycznych ;-)
Revenons à nos moutons !
Kolejne etapy wyglądają identycznie jak pierwszy, czyli kolejne dwa kółeczka przeplatamy przez kolejny łuczek
I tak do końca, aż wszystkie kółeczka przepleciemy przez łuczki:
W ten oto sposób mamy pierwszą część za sobą.
Następnie ponownie sięgamy po schemat i robimy wg niego część trzecią, dołączając w odpowiednim miejscu naszą przeplatankę:
Robimy dalej tak, jak schemat nakazuje.
I koniec :-)
Prawda, że łatwizna?
napatrzeć się nie mogę na te twoje cudeńka. Kolorki super
OdpowiedzUsuńtak ...zalezy dla kogo !
OdpowiedzUsuńNie umiem komentować Twoich frywolitek. Są tak piękne, że brak mi słów")
OdpowiedzUsuńale frywolitka przepiękna
OdpowiedzUsuńNo to już lecę dziergać swoją gwiazdeczkę:)))
OdpowiedzUsuńA gdzie misiu???
...wróć... dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńJak Ty pokażesz to wygląda na łatwe :) Zobaczymy jak wyjdzie "w praniu" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przeplataj, przeplataj a Ja "se" popatrzę :-)
OdpowiedzUsuńHaha, sprytne :)
OdpowiedzUsuńAle dla mnie i tak nieosiągalne.
No teraz to wygląda na proste :o)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować.
A jak miś Bartuś?
Robi się?
no dobrze że zastrzegłaś że to nie o polityce piszesz ufff :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie robię dżinsową z farbowanek Krzysi :)
Oczywiście, że łatwe! Nawet bardzo - zwłaszcza jak się tylko podziwia :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik będę próbować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dwa razy się pomyliłam - nie mam swojego komputera, tylko wspólny domowy, i robiłam prawie na pamięć ;)))
OdpowiedzUsuńAle udało się... niebawem się pochwalę:)
Shiraya - dziękuję :-)
OdpowiedzUsuńAga - dla tych co spróbują ;-)
Janeczko - zawstydzasz mnie. Dziękuję Ci bardzo :-)
Jolinko - bardzo proszę! Misio dalej na etapie kawałka głowy - czasu mi brakuje :-/
No i czekam z ciekawością jak Ci wyszło :-))
Zula - bo to jest naprawdę proste!
Laura - żaden tam hrabia. Zwykły pikuś oswojony ;-))
Mario - a może jednak się sama skusisz? ;-)
Klarciu - bo nie próbowałaś! I dlatego tak Ci się wydaje :-)
Kiniu - rób kochana, rób! Stan misia opisałam w komentarzu kapkę wyżej :-)
Madziu - to dopiero będzie cudo! Te niteczki produkujecie rewelacyjne!
Kasiu - i Ciebie też namawiam do spróbowania własnych sił w dziobaniu frywolitek :-)
Grażynko - bardzo proszę! :-)
Przepiękne te przeplatanki , no i ten bursztynowy kolor, cuuuudny
OdpowiedzUsuńNo jestem, i widze ze cudujesz, znaczy cudenka robisz :))
OdpowiedzUsuńSiem staram ;-)
OdpowiedzUsuńDobrze ci idzie ta pleciuga :))
OdpowiedzUsuńSkończyłam ją, bo mam wobec tego "burszytnka" pewne plany. Ale o tym dopiero 01.09 ;-)
OdpowiedzUsuńSuuper, nie moge sie doczekac. Ale widze, ze i zakladke przepleciona zrobilas, no to z tym tematem to ja z toba musze pojsc na strone...
OdpowiedzUsuńNo to cho! ;-D
OdpowiedzUsuńa dzie to???
OdpowiedzUsuńNp na maila lub gg :-DD
OdpowiedzUsuńmaila ni ma :(((
OdpowiedzUsuńJak ni ma jest! Jak wół! Nie w profilu tylko pod "gołą" fotką ;-)
OdpowiedzUsuńKontakt
gg 8213373
nika_002@tlen.pl
never mind, znalazlam :D dah
OdpowiedzUsuńNapisalam na maila :) nie posiadam GG
OdpowiedzUsuńOdpisawszy ;-)
OdpowiedzUsuńoj, oj, oj co tu pisac, bede miala teraz blogi pelne frywolitek i tylko bede wzdychac do tych pieknosci.
OdpowiedzUsuńWitam. Dopiero niedawno dostąpiłam oświecenia w temacie frywolitek;) Podpatrzyłam, poszperałam i częśc podstaw opanowałam:D.Często zaglądam do Pani na blog oraz na kilka innych.I w związku z tym mam olbrzymią prośbę. Próbowałam znaleśc jakieś proste schematy tak na początek. Jednak wszelkie jakie uda mi się wyszperać to frywolitki na czółenko. Jeśli Pani albo ktoraś z blogowiczek zna adres www z prostymi wzorami to prosze o podanie. Nie wiem czy te czółenkowe można robić igłą?.
OdpowiedzUsuńGratuluje jednocześnie zdolności, cierpliwości i talentu;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWiesz Ata, że ja nie zwróciłam uwagi na tą gwiazdkę w ogóle a dopiero jak Ty pokazałaś jak ją zrobić to stwierdziłam, że przecież ona jest prześliczna :D
OdpowiedzUsuńJolu - nie musisz wzdychać :-) Wystarczy spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńPoszukująca - wzory na igłę są rzadkością. Lwia część jest na czółenko. I tak jak pisałam - większość wzorów na czółenko daje się spokojnie zrobić na igle. Specjalnymi stronami z igłowymi frywolitkami nie dysponuję.
Renulko - ja się wgryzłam w zdjęcie, bo mi się rzuciło w oczy to dziwne poplątanie ;-)
A tak w związku z tym usuniętym przez Ciebie komentarzem - po co pytasz? ;-D
Do Poszukujacej, nie znalazlam twojego maila na profilu, wiec pozwalam sobie skorzystac z Aty bloga. Mam nadzieje Ata, ze nie masz nic przeciwko :))
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie na maila, ja mam kilka prostych ale ladnych wzorow dla poczatkujacych na igle, chetnie ci wysle. Innych zainteresowanych tez zapraszam
agasunset@gmail.com
Pewnie, że nie mam :-DD
OdpowiedzUsuńJa nie mam takich wzorów, ale teraz, jak coś, będę Ci podsyłać chętnych, ok?
Podsylaj, podsylaj. Moje wzory co prawda po angielsku ale sa latwe do zrozumienia. Zreszta zawsze sluze pomoca w tlumaczeniu :))
OdpowiedzUsuńNo to ok! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, dobra kobieto!
no toż właśnie już nie pytam :P
OdpowiedzUsuń