niedziela, 24 stycznia 2021

Wylicytuj sobie Jurka!

 Tak, tak! Wiem. Dawno mnie tu nie było. 

Trudno. Tak bywa.

Dziś wracam, chociaż nie wiem na jak długo.

Informacyjnie w sumie wracam.

Otóż...

WOŚP znają wszyscy. Albo się go wspiera, albo wręcz przeciwnie - wiesza się na nim psy, twórcę i pomysłodawcę miesza się z błotem. 

Ja należę do grupy pierwszej - zawsze dawałam Owsiakowi ;).

W tym roku, po raz pierwszy postanowiłam nie tylko wrzucać do puszki WOŚP czy robić przelew na ich konto, ale przyłączyłam się do akcji bardziej konkretnie. 

A mianowicie zrobiłam szydełkiem podobiznę Jurka.



No i wystawiłam tę podobiznę  na aukcji WOŚP. 

Tak więc, jeśli ktoś z Was należy do grupy wspierającej piękną ideę Orkiestry, może wziąć udział w aukcji lub udostępnić ten wpis na swoich blogach, fanpejdżach czy innych mediach społecznościowych. 
Niech się Jerzy dobrze licytuje i wysoko zarabia na 29. Finał WOŚP!

O TUUUUU jest  link! (klik na czerwony napis!)

Dla zachęty powiem, że aukcja zaczynała się  z pułapu 99,00 :D Pięknie poszło, ale sami wicie rozumicie - może być lepiej :D

No to sie ma! Jest moc, jest WOŚP, jest nas dużo! 


Za piękną sesję zdjęciową dziękuję serdecznie mojej starszej córce Joannie
Gdyby nie jej zaangażowanie i pomysłowość, Jerzy ciągnąłby ogony na aukcjach :-D


Wzór Jurka jest darmowy, Dostępny tu




5 komentarzy:

  1. Przede wszystkim miło Cię czytać po tak długiej przerwie. Ten Twój "Jurek" taki młody jakby dopiero zaczynał z WOŚP, ale może to i dobrze, bo będzie miał siłę grać "do końca świata i o jeden dzień dłużej". Życzę aby Twoja praca została bardzo wysoko wyceniona, a Ty i Twoja rodzina byli zdrowi. Uklony.

    OdpowiedzUsuń
  2. jestes - 3mam kciuki za osiagniętą cene Jurka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisz częściej! Jurek świetny i cena rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy będzie nowy post? Tak zaglądam i zaglądam tutaj co jakiś czas bardzo mi brakuje nowych postów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem kiedy będzie nowy post. Nie mówię, że ABSOLUTNIE nie, bo nieraz już tak było, że zarzekałam się jak żaba błota, że cośtamcośtam, a potem życie weryfikowało moją absolutną pewność :-D.

      Usuń

Dziękuję, że chcesz pozostawić po sobie ślad :-)