Zapraszam do oglądania :-)
http://www.jestem.pl/video/fryzury-maej-ksiezniczki-warkocze-dobierane_572/I to póki co tyle robótkowo. Jakoś czas mi się kurczy (pewnie z upałów) , a wieczność musi poczekać ;-)
http://www.jestem.pl/video/fryzury-maej-ksiezniczki-slimaczki_573/
Zrobiłam sobie (no prawie zrobiłam, bo jeszcze
duuużo lakieru z puszki wypłynie ;-) ) zegar.
Po co mi on? Ano żeby sobie uświadamiać, że
tempus fugit, aeternitas manet...
Noooo, rośnie Ci modelka w domu :-)
OdpowiedzUsuńW lecie, to czas powinien się wydłużać, pod wpływem ciepła chociażby... ale faktycznie dzieje się jakoś na odwrót.
No piękny zegar....
OdpowiedzUsuńZegar świetny!
OdpowiedzUsuńAnia ma cudowne włosy!
Uśmiałam się z poprzedniego wpisu. Dobrze, że choć panie urzędniczki miłe :D
Serdecznie pozdrawiam
czy mnie oczy nie mylą, czy ten zegar jest MALOWANY??? Piękny!!
OdpowiedzUsuńPiekne wlosy i piekne fryzurki...Marzylam zawsze by tak czesac moja niewdziecznice...nigdy nie chciala.
OdpowiedzUsuńZegar przesliczny,mega delikatny, chce sie go miec!
Aguś! mylą Cię oczy :-D. Ja bym chciała tak umieć malować - to papier Decomanii. Surówkę maznęłam wg Twojego przepisu - najpierw bejcą spirytusową, a potem dwa raz białym akrylem.
OdpowiedzUsuńElu - moje dziecko starsze też nie chciało długich włosów, to se drugie strzeliłam (bardziej spolegliwe ;-))
I dziękuję Ci bardzo za tak piękną i niespodziewaną dla mnie pochwałę zegara :-))))
Lilka - ten czas w lecie to się kurczy przez robienie przetworów, pielenie, podlewanie i nawożenie :-DD
OdpowiedzUsuńAsiu - cieszę się, że Cię rozśmieszyłam (o to mi chodziło!) - śmiech to zdrowie ;-)
Kasiu - bardzo Ci dziękuję :-))
Modelka jest urocza! Zegar- wyśniony!
OdpowiedzUsuńKankanko - dziękuję :-))
OdpowiedzUsuńPiękny zegar, taki romantyczny:)
OdpowiedzUsuńZegar wspaniały, a filmiki przeniosły mnie w lata młodości kiedy to sama sobie takie warkocze plotłam:) Tylko nie były wtedy modne fantazyjne przedziałki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Podziwiam Anię, jak ona to znosi??? Mnie na sam widok się skóra jeży:P:D Brrr
OdpowiedzUsuńWreszcie znalazłam chwilkę, żeby obejrzeć księżniczkę Anię.
OdpowiedzUsuńPodziwiam jej włosy nawet bez tych tortur ;) a Ania przed kamerą zachowuje się jak profesjonalistka .
Księżniczka Ania jest bardzo cierpliwą księżniczką, ja jak tylko jestem w stanie złapać się za włosy to czym prędzej mknę do fryzjera.
OdpowiedzUsuńU Ani opcja fryzjera i nożyczek odpada w przedbiegach :-D
OdpowiedzUsuń