Tak więc wakacje niestety można uznać za niebyłe :-(
Dwa miesiące zleciały szybko.
Za szybko!
Za oknami szaro, buro, leje i ogólnie jest schizowo i ohydnie.
Konieczność porannego wstawania na rozkaz nieczułego budzika też nie jest zbyt nęcąca.
Pocieszam się tym, że jeszcze TYLKO 290 dni (z dzisiejszym) i znowu WAKACJE!!!
Tym razem zaczną się 17.06!!!!
Ach! Już odliczam dni ;-)
A żeby ten czas jakoś szybciej upływał no i na pocieszenie postanowiłam ogłosić na moim blogu zabawę zwaną z angielska "candy".
Ponieważ język polski jest na tyle bogaty, że nie muszę się podpierać protezą obcojęzyczną nazwałam swoją zabawę
"POCIESZAJKA"
Trzeba się jakoś podbudować z powodu kończącego się nieuchronnie lata.
Skończonych wakacji.
Nieuchronności nadejścia długich, zimnych, ciemnych i pluchawych dni.
Kolejny powód (niebagatelny!) - biorę udział w wielu zabawach blogowych i ku mojemu zdumieniu i przeogromnej radości czasem wygrywam!
Więc najwyższa pora na odwzajemnienie dobroci, która na mnie spływa z Waszych przyjaznych i ciepłych blogów.
Następny powód, też bardzo istotny: liczba moich obserwatorów przekroczyła już dawno temu 200 osób. Na dzień dzisiejszy jest Was 224!!
Liczba odwiedzin na blogu ponad 45.500!
Oszałamiające liczby!
A więc nie przedłużając.
Do wygrania są jak widać na fotce: frywolitkowa zakładka do książki, tą samą techniką zrobiona podstawka pod kubek (np. z kawą popijaną przy ciekawej lekturze) i kotek (większość robótkarek to zaprzysiężone kociary).
Ale...
To nie wszystko.
Jeżeli liczba chętnych do losowania przekroczy 50, rozlosuję nagrodę pocieszenia:
Zasady:
1. Osoby posiadające bloga proszone są oprócz pozostawienia komentarza pod tym postem, o umieszczenie informacji o "Pocieszajce" u siebie na blogu wraz ze zdjęciem i aktywnym linkiem do mojego bloga. Najlepiej na bocznym pasku bloga.
2. Osoby anonimowe proszone są o pozostawienie w komentarzu adresu mailowego (może być bez domeny - sam początek).
3. Osoby posiadające konto na blogerze, ale nie posiadające bloga - proszę o zastosowanie się do pkt nr 2.
Uwaga! Będę skrupulatnie sprawdzać!
Pod tym postem nie będzie moich komentarzy. Tylko Wasze :-)
No i jeszcze taki tyci, ale dość istotny szczegół:
"Pocieszajka" trwa od dziś, czyli 01.09 do 13.10 do północy.
Losowanie 14.10 czyli (no jakby inaczej!) w Dniu Edukacji Narodowej.
Serdecznie zapraszam!
To jak? Są chętni? ;-)
No pewnie, że są chętni!!!!
OdpowiedzUsuńA ja pierwsza;-)
Już umieszczam informację u siebie.
Cudne prezenty!!!!!
A czy podkładka może być też pod kubek z herbatą?;-)))
Bo kawy nie pijam.
Serdecznie pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku... szkolnego.
Ps. Fajnie, że tak niedaleko do wakacji;-))))
Mnie też tu nie może zabraknąć. Muszę spróbować szczęścia, bo pocieszjka wspaniała:)
OdpowiedzUsuńI ja się, ustawiam w kolejce. Liczba odwiedzin i obserwatorów wcale mnie nie dziwi, lektura Twoich postow jest lepsza od niejednej książki !Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńp.s. odpowiedni wpis u siebie zamieszcze wieczorem
No to ja też :) Faktycznie jeszcze chwila i już wakacje.
OdpowiedzUsuńgoska0123@wp.pl
uuuuu to jak dlamnie mnie tez liczba odwiedzin nie dziwi .lubie czytac twoje historie .i faktycznie wole pocieszajki choc moze powinny nazywac sie jednak .slodyczki ?twoje sa takioe slodkie.ja tam nigdy nic nie wygralam ale moze taki kochany kotek sie do mnie przyczepi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
jak się tak fajnie pisze to się samo czyta:)))
OdpowiedzUsuńi staję w kolejce do tej ślicznej cieniowanej pocieszajki:))
pozdrawiam
o maj got!!!! chce chce chce najlepiej obydwie nagrody chyba byłabym w siódmym niebie
OdpowiedzUsuńNo jak nie, jak tak :o)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce, choć w przeciwieństwie do Ciebie nie wygrywam ;o)
Ale co mi tam.
Pędzę wrzucić zdjęcie z odsyłaczem :o)
Startuję:)
OdpowiedzUsuńTo i ja się przyłączam do całego miłego jak mniemam towarzystwa jestem bardzo zainteresowana i bardzo często podglądam Twój blog a właściwie jestem na nim codziennie pozdrawiam i kto wie może zgarnę całą pulę .
OdpowiedzUsuńTylko 290 dni !? To prawie jak jutro :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
To chyba normalne??? Piszesz tak że boki bolą, z radochy, a każda babka lubi jak bolą - mówią że śmiech to najlepsza dieta:)))
OdpowiedzUsuńTeż się zapisuję licząc na łut tego tam, no... szczęścia :DDD
Zapisuję się również!Śliczności!!!
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie - skąd się wziął kotek?
OdpowiedzUsuńPoza tym wakacje byłe, więc jak to niebyłe? Hę?
Poza tym jak się zbiorę w sobie (może być ciężko, bo przecież ja leniwa z natury jestem ;), to wstawię u siebie info o Twoim candy, bo ja chcę tego kotka! Choć w sumie fajnie byłoby mniec jakieś frywolitki robione przez Ciebie. Na razie oprócz swoich, mam od Renulka i mistrzyni Pani Eugenii. Więc jakbyś tak wylosowała dla mnie zakładkę, to również z należytym pietyzmem ją potraktuję. :D
Również się zapisuję. Frywolitki są cudne, szkoda, że ja nie umiem ich robić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko bo za oknem paskudnie.
bogusia1711@o2.pl
Śliczne są Twoje pocieszajki, a ponieważ nie przepadam za krótkimi, szarymi, zimnymi i mokrymi dniami bardzo by mi się przydały. Też się ustawię w kolejce - może akurat do mnie uśmiechnie się los :).
OdpowiedzUsuńfrasia62@gmail.com
Chętnie ustawię się w kolejce, na taką pogodę, bardzo pocieszka by się przydała.
OdpowiedzUsuńZwłaszcza taka piękna.
aurelia77
Gorąco pozdrawiam
Ja proszę o prezenty, kotek pasowałby idealnie na mój kominek, zakładka się przyda, bo osobistej nie mam i nie używam, a podstawka zastąpi karty katalogowe, których używam w pracy jako podstawki pod kubek :).
OdpowiedzUsuńhttp://irenka-prawiecaaja.blogspot.com/
Ale ja się cieszę z rozpoczęcia roku szkolnego - to mi też przysługuje pocieszajka????
No to ja też stane w kolejce.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
nigdy w życiu nie widziałam na żywo frywolitki więc chętnie przygarnę taka pocieszajkę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No ba, pewnie że są chętni i jakoś dziwnie jestem pewna, że będzie ich znacznie więcej niż 50 osób. ;))) Ja też się piszę na takie cudności, frywolitka to moje niespełnione (na razie) marzenie :D
OdpowiedzUsuńNo jak mogłabym nie stanąć w kolejce, no jak?!
OdpowiedzUsuńPiekne, frywolne pocieszajki. A pocieszenia potrzebuję, tak mi żal wakacji i LATA!
monho@neostrada.pl
Piękności pocieszajkowe:)
OdpowiedzUsuńSpróbuję... choć i tak pewnie nie wygram, bo jak znam życie, będzie ze 100 chętnych:)
Z otwartym dziobem obserwuję Pani bloga i te cuda frywolne...
OdpowiedzUsuńJeśli "animkom" można to i ja ustawię się w kolejce.
eres74@gmail.com
Nie wiem jak to możliwe że u Was wakacje od 17 czerwca - u nas niestety od 22.06 :( no ale fajnie Wam chociaż niektórym hihi
OdpowiedzUsuńLata szczególnie mi żal, dlatego zapisuję się i ja:)))
OdpowiedzUsuńDzień Dobry
OdpowiedzUsuńMiau,miau każdy takiego candy kotka by chciał.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
A mi lat atak bardzo nie żal, bo lubię długie zimowe wieczory. Można wtedy dziergać, szyć i co tam jeszcze...... Ale zapisuję się i ja, chętnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli można ta ja także ustawiam się w kolejkę.
OdpowiedzUsuńgrazyna.h
zapisuje sie ;)
OdpowiedzUsuńTakie cudowne frywolitki!!!
OdpowiedzUsuńMaże żeby się nauczyć tej techniki :)
A na razie staję grzeczniutko w kolejce po te cudeńka :)
i zapraszam do siebie na candy:)
też pytanie!!pewnie,że są chętni!!...jestem chętna i ja(też kociara)..muszę przyznać,że bardzo mi się podoba polska wersja:pocieszajka..mam nadzieję,że się przyjmie...(cbea1968@gmail.com)
OdpowiedzUsuńKici, kici. No chodź do mnie maleńki. I ja też chcetakiego kiciusia. Pozdrawiam, Dana.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kotki a frywolitki jeszcze bardziej, dlatego nie może mnie tutaj zabraknąć... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do siebie zapraszam
Frywolitki cudne, a pocieszjka na dobry począczek roku szkolnego super. Ustawiam się w kolejce.Pozdrawiam kasiuk2 kadaka@buziazek.pl
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudne rzeczy. Postaram się wkleić ale nie wiem dlaczego nie umiem wkleic linku;(. Czy ktos umie mi napisac jak poprawnie wkleic kod?? Proszee;)Pozdrawiam wszystkich
OdpowiedzUsuńChętnie wezmę udział w losowaniu, gdyż i dla mnie 1 września to powrót do pracy w szkole :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Tez mi szkoda lata! Ale cóz taka kolej rzeczy, gdybym miała większe fundusze przeniosłabym się gdzieś w ciepłe kraje ale nie ma, więć po koteczki staję w kolejce bo przeurocze są!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Wiewiora
piszę sie na pocieszajkę czym prędzej bo kolejka już długa, jeszcze się nie zmieszczę
OdpowiedzUsuńNie mam wyjścia. Ustawiam się w kolejce, bo jak nic potrzebuję pilnie pocieszajki... a powodów by się znalazło wiele, i do całkiem dużych formatów. Tymczasem będę żyć nadzieją ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Ja też tu się ustawię :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, ze sa chetni i to pewnie wielu. Czuje, ze nagroda pocieszenia tez powedruje w swiat ;-)
OdpowiedzUsuńA pocieszajek nigdy za wiele, wiec zapisuje sie i ja.
martaj9@o2.pl
Wakacje, znów będą wakacje, na pewno mam rację, wakacje będą znów. A pocieszajki, jak powszechnie wiadomo, są po to żeby wakacyjnie było cały rok. No to stoję w kolejce.
OdpowiedzUsuńApolejka21(malpiszon)gazeta.pl
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak tu nazwać po polsku candy hmmm pocieszajka może byc , mogę zmienic moje zakładki z candy na pocieszajki :):):)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
Grzechem byłoby się nie zapisać na takie cudne pocieszajki :)
OdpowiedzUsuńNagroda pocieszenia na bank wpadnie do puli ;)
Jak miło,że wakacje zaczną się tak szybciutko. Byle do czerwca :)
Pozdrawiam
klaudzik1@tlen.pl
Pewnie, że są chętni... i to ilu.... ja już jestem na szarym końcu, ale i tak mam szanse ;-D
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie zapisuję się na Twoją pocieszajkę:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za zaproszenie:)
No pewnie, ze sa chetni, ja na ten przyklad....hehe...
OdpowiedzUsuńTylko ten, tego, ja nie wiem jak to sie daje na pasek jak nie mam kodu.... taka zielona jestem....
To ja też chcę pocieszajkę :) Nie znoszę jesieni i zimy brrr
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
ustinika.blogspot.com
Pocieszajki są śliczne. Ja też się ustawiam w kolejce, aczkolwiek nie mam szczęścia w losowaniach ... ale może z racji daty losowania (14.10.) szczęście się do mnie uśmiechnie bo też jestem nauczycielką. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo ja też przyszłam się "pocieszyć" :) Frywolitkami zachwycam się od dawna i cały czas mówię, że ja się jeszcze frywolitki nauczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widzę, że nagroda pocieszenia będzie losowana, skoro jestem 52 osobą zostawiającą swój komentarz pod postem :D
OdpowiedzUsuńLiczby zaprawdę oszałamiające, tylko pozazdrościć Ci można. Nagrody równie piękne :)
Tak więc zgłaszam swą chęć udziału w pocieszajce :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie
bizuterium.blogspot.com
Piękności oferujesz, więc się zgłaszam:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :) Sam nie skorzystam ale będę obserwował. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFrywolitki cudne, więc jak się nie ustawić w kolejce? Ja marzę aby się ich nauczyć, ale jakoś ciężko mi to idzie.... Blog super, czyta się świetnie, a w dodatku w mojej szkole pracujesz (no ze 100 lat temu do niej chodziłam, ale sentyment pozostał) więc szczególnie bliska mi jesteś! Pozdrawiam dorotazam@gmail.com
OdpowiedzUsuńFrywolitki to dla mnie czarna magia więc z miłą chęcią stanę w kolejeczce:))) Może mi się poszczęści:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI ja i ja!! Własnie miałam się pytac czy by mozna było zakupić taką zakładkę a tu taka niespodzianka. :)
OdpowiedzUsuńnie, tego nie można przegapić :) trzeba się zapisać, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAta, ja chcę byc pocieszona tą nagrodą pocieszenia, wystarczy mi a kotek strasznie mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńRobisz cuda dziewczyno!!!, podziwiam i pozdrawiam!
Kotek i frywoliki-idealny prezent ;]
OdpowiedzUsuńi ja się dołączę ;-)
OdpowiedzUsuńteż spróbuję :) śliczności! pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńLubię pocieszajki, to tez chętnie się przyłączę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz dla nas cudne nagrody :).
OdpowiedzUsuńChętnie się przyłączę do zabawy :).
uwielbiam frywoilitke!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę u mnie na blogu i zaproszenie do pocieszajki - z przyjemnością się przyłączam, zwłaszcza, że frywolitka to dla mnie czarna magia i nie mam nic takiego :)
OdpowiedzUsuńPewnie że sa chętni:)
OdpowiedzUsuńja jestem... Sporadycznie biore udzial w takich zabawach ale czasami coś mnie skusi:)
No i skusiło.
A włqsnie słowo jeszcze do postu niżej... fryzurka bardzo fajna:)
Spróbowac muszę koniecz - kocham frywolitki i może szczeście się do mnie usmiechnie ;)
OdpowiedzUsuńJa też spróbuję, bo kto wie...?
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://irbisek.blogspot.com
Piękne rzeczy, może będę miała szczęście na Twoją pocieszajkę.
OdpowiedzUsuńliwerscy@op.pl
O jejku jaka kolejka, ale też się ustawiam, może szczęscie się do mnie uśmiechnie ;-)
OdpowiedzUsuńTo ja też sięzapisuję Mariola
OdpowiedzUsuńmariolag@op.pl
chętnie się zapiszę :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNa te zakładki do książek zaświeciły mi się oczka :)
OdpowiedzUsuńAto kochana zapisuje się już teraz ,bo już od dawna mam chrapkę na coś frywolnego w Twoim wykonaniu:))chciałam Cie prosić nawet w mailu ale jak się nadarza okazja powalczenia to oczywiście staje w kolejce:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Oj!Dużo chętnych,ale i ja mam chrapkę na taką Pocieszajkę
OdpowiedzUsuńChętnych widać wielu :) ja też się chętnie piszę!
OdpowiedzUsuńCuda. Pozdrawiam, Agnieszka.
z wielką nadzieją bycia wylosowanym w pocieszajce zgłaszam się i ja. pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńFrywolitki są piękne - nie mam pojęcia, jak się je robi, a jak się je robi, żeby były tak kolorowe, to już w ogóle nie wiem - ale przyznam, że mnie do wzięcia udziału zachęciły kiciusie :D Jednego takiego już mam, drugi do pary na pewno by go ucieszył ;)) Toteż staję w kolejce i lecę dodać info u siebie :)
OdpowiedzUsuńNa takie wspaniałości to i ja się piszę.
OdpowiedzUsuńvsadowska@vp.pl
To, że liczba chetnych przekroczy 50 było wiadome bo candy przecudowne ! Zgłaszam sie oczywiście !
OdpowiedzUsuńPrezenciki wspaniałe - ustawiam się i ja.
OdpowiedzUsuńOdrobinkę pokuszę los...
To i ja nieśmiało ustawiam się w kolejce.Niepoprawny ze mnie pożeracz książek,to zakładka by się przydała:)super pocieszajki.
OdpowiedzUsuńlunka64@gazeta.pl
Tak trochę przekornie ustawiam się po nagrodę pocieszenia:). Kotek podbił moje serce:)
OdpowiedzUsuńhttp://pracowniaalaya.blogspot.com/
Ustawiam się i ja, ponieważ po pierwsze jestem kociarą (wszystkie fajne banki mają koty!), po drugie podoba mi się tu u Ciebie, po trzecie frywolitka jest nie do pogardzenia. Pozdrawiam: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa kcem takom pocieszajke :)
OdpowiedzUsuńBo uwielbiam zakładki, a TAKIEJ to ze świecą szukać...
Aneladgam, http://lylis.blox.pl
Grzecznie staję w ogonku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przy okazji zapraszam do mnie - na słodkości:))
dopisuję się do długiej listy i czekam niecierpliwie, może to do mnie uśmiechnie się pocieszajka
OdpowiedzUsuńcudne candy ! ;) od razu się zapisuję ! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ;)
kasia (www.angell.blox.pl
cudne!! przygarnelabym takie cudenko...
OdpowiedzUsuńŚwietna ta pocieszajka i ja się zapisuję..
OdpowiedzUsuńŚciskam..
iducha28@wp.pl
Po pierwsze uwielbiam koty. Po drugie-kolor brązowy. Po trzecie-frywolitki(bo kojarzą się z moją ukochaną Musierowicz), po czwarte-czytać książki, a po piąte-jestem nauczycielką:) Mam nadzieję, że los uzna to za wystarczający powód do skierowania do mnie tych cudowności:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńagnzimka@gazeta.pl
że czytać uwielbiam i ciągle gubią mi się te karteczki czy ich skraweczki, które służą mi za zakładki, to ja sobie stanę w kolejce po taką zakładeczkę i towarzyszące jej cuda :)
OdpowiedzUsuńale kolejka...hoho ;) Ale nic dziwnego bo tyle dobroci...bosko.
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie odmówić ustawienia w tej długaśnej kolejce. Prezencik jest super i bardzo chętnie zostałabym jego właścicielką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDopisze się nieśmiało. A nóż widelec się uda...
OdpowiedzUsuńŚciskam najserdeczniej
druga 50-ka się zapełnia !!!
OdpowiedzUsuńjak tu się u profesorki nie zapisać, a kolejka jak za minionej epoki, tyle ,że tu wiedzą za czym stoją
Cuda!! Ja sama jestem dopiero na etapie wymyślenia nazwy dla mojego bloga, ale zapisuję się bo ubóstwiam frywolitki!!
OdpowiedzUsuńMój mail: kasiax3 małpa gazeta.pl
Pozdrawiam cieplutko :)
Jasne, ze dołączam, pocieszajki piękne. Dziękuję za odwiedziny u mnie i za dołączenie do zabawy. Zapraszam wszystkich na moje candy :-)
OdpowiedzUsuńz pocieszajką kiciorkiem zgłaszam się chętnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zycze jeszcze większej ilości gości na blogu !
nie mam zmartwień (ostatnio) ale i tak chciałabym się jeszcze bardziej pocieszyć;-)))
OdpowiedzUsuńDłuuuga kolejeczka;)
OdpowiedzUsuńustawiam się na tym końcu po takie wspaniałości;)
Też mi się uśmiecha taka pocieszajka.
OdpowiedzUsuńCzytałam już dawno, ale wpis się sam nie napisał.
I tak wypadło mi dalekie miejsce w kolejce - ale nic to, bo lubię brąz...
Miło cię poznać z ciekawych blog! Byłem zaskoczony i zadowolony to przeczytać. Rekord w stałych czytelników!
OdpowiedzUsuńWszystko, co piszesz jest tak ciekawe!
Chcę dołączyć do uczestników rysunek pyszne cukierki. Proszę napisz do mnie. Informacje o loterii umieścić na pasku bocznym bloga http://youclan.blogspot.com/
staję cierpliwie w kolejce i nie pcham się, mimo ciąży ;-)
OdpowiedzUsuńChętna - Patrycja003@interia.pl
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Białorusi:)
OdpowiedzUsuńКocham frywolitki i może szczeście się do mnie usmiechnie ;)
http://acana-alla.blogspot.com/
Staję w długiej kolejce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bogusia1711@o2.pl
Ata! Bardzo miło cię poznać. frywolitki Technology jak długi czas, nie zostały jeszcze zbadane. Chcę tak wiele piękna. Link do panelu w moim blogehttp: / / elenabask.blogspot.com / Cieszę się czytnik, a teraz przetłumaczenie. :-) Zapraszamy do odwiedzenia mnie. Lena.
OdpowiedzUsuńto ja na koncu,mimo ze nie posiadam wlasnego blooga.frywolitka dla mnie jest czarna magia.a podoba mi sie okrutniscie...ania.
OdpowiedzUsuńanna-dudziec@wp.pl
Jako ,że tej technice u mnie sukcesów nie widac a ty kusisz takimi pieknosciami ,więc z radoscia korzystam z takiej mozliwosci.
OdpowiedzUsuńhttp://alicja11.blogspot.com/
O rany ja biologica a przegapiłabym takie cukierasy z losowaniem w tak świątecznym dniu;)
OdpowiedzUsuńostatnio jestem pod urociek frywolitek... może jak jakiejś dotknę to się odważę również spróbować...
OdpowiedzUsuńzdjęcie już dodałam u siebie.
a dzień nauczyciela to i moje święto, to może mi się poszczęści ;)
Bardzo fajny blog. Jestem pierwszy raz ale będe tu częściej zaglądać. Pozdrawiam. Zapisuje się na pocieszajke. sowidab@gmail.com |
OdpowiedzUsuńWitam...ja lata nie żałuję bo było bardzo pracowite ale ustawiam się w kolejce po te cudeńka ...kocham frywolitkę!!a te są bardzo piękne.Już pędzę "wklejać"na moim blogu informację o POCIESZAJCE oraz zdjęcie .Zobaczymy co mi się uda z tym zrobić bo....internauta ze mnie żaden...ale będę próbować .Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga http://zdnakuferka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńHURA!! chyba mi się udało wkleić wszystko tak jak należy w każdym razie po kliknięciu na zdjęcie link się otwiera.Może jednak nie jestem taka OSTATNIA:))
OdpowiedzUsuńJednak ja jestem ostatnia. Zastanawiam się nad założeniem bloga i zbyt długo mi to idzie. Nie wiem jak się za to zabrać, a może jakoś weny brakuje. Tylko przykro patrzeć jak się cudnie obdarowujecie a ja nic nie daję w zamian. Muszę coś z tym zrobić i to jak najszybciej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
kbardy@wp.pl
No i na samym koncu jestem i ja :) Zachwycona pracami i az zazdrosna, ze sama tak nie potrafie :( Ale wlasnie dlatego biore udzial w tej przeuroczej zabawie, moze tym razem mi sie poszczesci :) W koncu ostatni beda pierwszymi!!! Gratuluje zdolnosci i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńplusk24@vp.pl