A więc zgodnie z obietnicą dziś wyniki!
Piszę szybko, póki mam prąd, bo przez dzisiejsze zwały śniegu, które były uprzejme pozrywać linie energetyczne nie wiem jak długo się ten stan utrzyma.
Jedno wyłączenie na ponad dwie godziny już było. A co dalej?
Ano dalej sypie ;-)
Rabarbara pomknęła z Nikodemem i dwie foteczki matce w łaskawości swej dała na bloga:-)
Słodko mi dziś mimo aury. Bo po pierwsze dostałam kolejne wyróżnienie
Od Kasandry :-)
Bardzo dziękuję! Za kilka dni napiszę posta, w którym wszystkie ostatnio otrzymane nagrody przekażę innym blogerkom. Teraz jak już pisałam spieszę się, żeby zdążyć przed kolejną awarią prądu.
Po drugie - dziś Dzień Edukacji Narodowej ;-)
I po trzecie- w lodówce czeka sobie tort kawowo-bezowy i szampan (znowu mi smętnie będzie).
No to do rzeczy.
Chciałam Wam wszystkim podziękować, że tak licznie wzięłyście udział w mojej zabawie. Nie spodziewałam się aż tak ogromnego zainteresowania.
Frajdę miałam podwójną, bo nie tylko samo losowanie było dobrą zabawą, ale też miałam możliwość odwiedzić wiele blogów, o których wcześniej nie miałam pojęcia.
Dziękuję Wam raz jeszcze i obiecuję, że to nie ostatnia zabawa, jaką zorganizowałam.
Ale do rzeczy!
Nagrody stoją przygotowane na tle (prawie) czarodziejskiej (prawie) kuli:
Tajemnicza dłoń zanurza się w losach....
I....
Kotek wędruje do...
Króliczek czekoladowy do...
A pomarańczowy do...
Irenka, Shiraia i Madziorek staną się posiadaczkami maskotek.
Tak więc dziewczyny: gratuluję Wam serdecznie i proszę o Wasze adresy na maila (jest pod moim gołym zdjęciem w avatarze).
O kurce, wylosowana jestem. Będę miała kotka, hura. Już lecę na majla
OdpowiedzUsuńserio, serio? ale się cieszę, dziękuję
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyniom,a w duchu oczywiście zazdroszczę;c)
OdpowiedzUsuńAto kochana,u Ciebie tylko dwie godziny prądu nie było,a u mnie na "Syberii" od rana do wieczora.Myślałam ,że z siebie wyjdę i stanę obok,bo dzieciory wolne dziś mają,a tu komputer nieczynny :c)
Wszystkiego najlepszego z okazji DniEduNar .Pozdrawiam :c)
ATA dzieki za zabawe :-)
OdpowiedzUsuńIrenka, Shiraia i Madziorek - gratulacje :-)
O czarna rozpaczy....
OdpowiedzUsuńJedyne pocieszenie w tym, że wszyscy znajomi w necie więc maskoty powędrowały w znajome ręce :)
Idę rozpaczać na uboczu. Pocieszę się jakimś słodyczem ^^
Buziole ze śnieżnego Białegostoku :D :*
Gratulacje dla szczesliwych posiadaczek:*:*:* A Tobie, Atuś, dzięki za fajną zabawę i emocje :D
OdpowiedzUsuńŁadne fotki latorośl poczyniła. A losowanie emocjonujące. Kiedyś i ja poczynię takowe tylko ciagle myślę co ja mogę komuś dac? I nie mogę wymyśleć.
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyniom i ślę uściski
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkim trzem szczęściarom wygrania słodyczy :)
OdpowiedzUsuńA Tobie Ata - gratuluję talentu, urocze są te Twoje zwierzaczki :)
A ja? Czemu ja nic nie wygrałam? Idę sobie poryczeć w kąciku. ;(
OdpowiedzUsuńAle ladne te zdjecia lodowych gałęzi, takie delikatne.
OdpowiedzUsuńo rany, rany, rany ależ się cieszę....uwierzyć nie mogłam i patrzałki przecierałam.... jupi!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńChlip, chlip... chlip... Ale teraz mogę pełnym głosem otrąbić, że prześliczne te Twoje stworzonka! (nie będzie to wyglądało jak chęć podlizania się :))
OdpowiedzUsuń