środa, 10 sierpnia 2011

Inności

Dziś dam Wam trochę odetchnąć od turków i pejotów w moim wykonaniu.
Po prostu nikogo nie tłukłam ;-)
Za to zarzucę trzema z czterech naszyjników dziś osobiście, temi ręcami zrobionemi.


Pierwszy (kojarzy mi się z cukierkeczkami :-))



Drugi - taki bardziej poważny - z nadchodzącymi nieuchronnie porannymi szronami na gałęziach



Trzeci to już zdecydowana jesień. Czeka jeszcze na pasujące do niego kolorystycznie zapięcia :-)


Czwarty jakoś umknął spod obiektywu mojej wspaniałej, kreatywnej w swych poczynaniach fotografki Joanny :-)

I tak na zakończenie tylko dodam, że te dwa pierwsze dostępne są już w moim Artillo

20 komentarzy:

  1. Podobają mi się, zajrzyj do poczty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Reni - dziękuję :-)

    Aniu - również dziękuję. Zerknęłam, ale nic nie mam :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. trzeci mi się przypomina cebulę :)
    czyli jesień na całego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja miałam takie skojarzenie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale tło przy drugim masz fajne ;)

    (naszyjniki takoż fajne)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten trzeci to zdecydowanie moje kolory :) Piękny!

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. no jakby nie patrzeć to cukiery i do tego twarde

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie wyglądają te siatkowe korale :). Pierwszy faktycznie kojarzy mi się z cukierkami, ale najbardziej podoba mi się trzeci - taki ciepły i jesienny :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Oszroniony mnie oczarował, bardzo fajny pomysł z zapakowaniem korali!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy pomysł z tym opakowaniem.
    Wszystkie korale są piękne.
    Pozdrawiam i cieszę się, że daję powoli radę z komentarzami... tak mi cienko szło, a ja niecierpliwy nerwus jestem :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne te korale ,a ta siateczka to z czego ?
    Wcześniejsze "turki i pajoty" też śliczne, aż sama poszukam z ciekawości jak takie cuda się robi.
    Reportaż z wakacji wyszedł super !!Tyle fajnych fotek , i widziałam że Asia wspominała , że chyba z 700 nacykałyście no, no... :-))

    OdpowiedzUsuń
  12. Całkowite INNOŚCI - ale fajne bardzo:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. No śliczne po prostu - kto by pomyślał, że z takiej, w sumie zwykłej, siateczki mogą powstać tak urocze dekoracje :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny pomysł na niebanalną biżuterię :)
    Śliczne korale.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesień, jesień... chociaż lato jeszcze trwa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasiu - cebulę! Pfff! :-PP

    Beatko - i Ty też?? No nie! Załamka!!

    Agata - to tło, to wieko jednego z pudeł na koraliki :-D

    Aniu - ja też za brązami jestem ;-)

    KonKata - cukiery twarde dobre są! Długo się "ssają" ;-)

    Frasiu - ten landrynkowaty to faworyt moje Asi i Ani, a brązik zdecydowanie w moim typie :-)

    Aniu - on jest taki mało realny. Nawet w realu :-))

    Krysiu - powoli, powoli wszystko ogarniesz. To kwestia wprawy :-) Jak coś to pytaj :-)

    Mięta - dzięki! Siateczka to gotowiec z pasmanterii. Drogi jak cholera! ;-/ A zdjęć faktycznie mamy ponad 700 :-DD

    Iwonko - dziękować :-))

    Sylwus - Ty się mię tu nie kryguj! Toż ty zdecydowanie bardziej kreatywna jesteś!

    Bean - dziękuję pięknie :-))

    Jolcia - a weź! Człowiek czeka na upały, na lato i guzik z tego! Ino jesienne korale oczy grzeją :-/

    OdpowiedzUsuń
  17. i ten obolały Turek i te cukierasy boskie są, aleś zdolna koleżanko,super

    OdpowiedzUsuń
  18. jakie piękne sa te korale i jak trafnie skojarzone nazwy. Piękne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że chcesz pozostawić po sobie ślad :-)